Konstytucja 3 Maja uchwalona została przez sejm w 1791 jako ustawa rządowa regulująca ustrój prawny Rzeczypospolitej Polskiej. Konstytucja obowiązywała tylko przez jeden rok. Została obalona przez konfederację targowicką, w wyniku interwencji wojsk rosyjskich w czasie wojny polsko-rosyjskiej w 1792 roku. Po utracie niepodległości w 1795 Konstytucja 3 Maja inspirowała naród polski. Przez 123 lata rozbiorów, pamięć o drugiej w dziejach świata demokratycznej konstytucji, pomagała podtrzymywać polskie dążenia do niepodległości. Od roku 1918 dzień 3 maja obchodzony był w Polsce jako świeto narodowe, aż do czasu okupacji podczas II wojny światowej. Zdelegalizowane przez hitlerowców, sowietów i władze komunistyczne święto, zostało przywrócone w roku 1990.
Tegoroczne obchody Święta 3 Maja w Toronto, zorganizowane przez KPK OT, rozpoczeły się uroczystą Mszą Św. w intencji Ojczyzny w kościele Św. Stanisława Kostki. Na tę uroczystość ołtarz ozdobiony był pięknymi białymi i czerwonymi kwiatami.
Prezes KPK OT Jan Cytowski przywitał zgromadzonych i poinformował o intencji Mszy Św.
Poczty sztandarowe wprowadził Krzysztof Lubicz-Szydłowski, wiceprezes Komitetu Centralnego Organizacji Weterańskich, a zarazem prezes Koła Byłych Żołnierzy Armii Krajowej Oddział Toronto.
Mszę Św. odprawił i wygłosił homilię O. Jan Wądołowski OMI. Piękna to była chwila, gdy 3 maja, 218 lat temu, zaśpiewano Panu Bogu uroczyste “Te Deum” za to, że uchwalona została Konstytucja, wprowadzająca Polskę na tory odrodzenia, powiedział O. Wądołowski. Przytoczył wiele faktów historycznych pokazujących zmagania narodu polskiego w walce o wolną Ojczyznę. Cofnął się wiecej lat. Minęło 353 lat, odkąd król Jan II Kazimierz Waza, u stóp Jasnogórskiego obrazu, na kolanach prosił Maryję Częstochowską, by zechciała być królową naszej Ojczyzny. Za odniesione zwycięstwo nad szwedzkim potopem, władca kraju dotrzymał obietnicę, że po wszystkich ziemiach królestwa swego, cześć i nabożeństwo ku Maryi rozszerzać będzie. Historia pokazuje wiele przykładów opieki Pani Jasnogórskiej nad naszym narodem. Homilia zakończyła się słowami: “Matko Boża z Częstochowy, z Ostrej Bramy i z Warszawy. Uczyń Polskę ludem nowym Bożej chwały, Bożej sławy.”.
Liturgię słowa czytały harcerki, Miriam Sielicka ze szczepu “Szarotki” oraz Justyna Czajka i Maja Sokołowska z ZHR. Chór uświetnił uroczystość pięknym śpiewem z Teresą Klimuszko i jej solowym wykonaniem pieśni: “Częstochowska nasza Pani” oraz “Pie Jesu”.
Z kościoła udano się indywidualnie do domu Stowarzyszenia Polskich Kombatantów przy 206 Beverley St. W zapełnionej dużej sali posilano się przed marszem, który miał nastąpić. Było wielu weteranów, lecz przewagę stanowiły harcerki i harcerze z ZHP i ZHR. Kombatancki posiłek cieszył się wyjątkowym powodzeniem, a bar był oblegany.
O godzinie drugiej sprzed budynku SPK wyruszył pochód, prowadzony przez Adama Kreutzera, prezesa Komitetu Centralnego Organizacji Weterańskich. Pochód przeszedl ulicą College w stronę Parlamentu Queen’s Park. Kolumna harcerek i harcerzy zdawała się nie mieć końca. Maszerowali ze sztandarami przy dźwiękach werbli, a kiedy stanęli przed budynkiem Parlamentu, ich krąg otaczał cały dziedziniec.
Uroczystości prowadzili Jan Cytowski, Krzysztof Lubicz-Szydłowski i Adam Kreutzer. Odegrane zostały dwa hymny narodowe kanadyjski i polski. Na maszt została wciągnięta polska flaga. Flagę wciagnęli Władysław Grotek i Henryk Raston.
Prezes KPK OT Jan Cytowski przywitał uczestników i przedstawił krótkie wprowadzenie.
Dzień 3 Maja jest dniem szczególnym w polskiej historii. W tym dniu 218 lat temu proklamowano w Warszawie pierwszą w Europie, a drugą na świecie spisaną Konstytucję. Jesteśmy dumni z polskich korzeni i dzisiaj wraz ze wszystkimi Polakami z całego świata, nasza polska społeczność zrzeszona w Kongresie Polonii Kanadyjskiej obchodzi rocznicę tego bardzo ważnego wydarzenia. Dla wszystkich Polaków i Kanadyjczyków polskiego pochodzenia dzień 3 maja jest symbolem postępu, niezależności i praworządności, tak ważnych dla nas wszystkich wartości w dzisiejszym świecie. Konstytucja 3 Maja odegrała ważną rolę w kształtowaniu naszej narodowej świadomości i jest źródłem naszej narodowej dumy. Konstytucja ta zawsze inspirowała do walki o wolność i niezależność. Dziś tu, pod gmachem Parlamentu, mamy okazję przypomnieć i podziwiać osiągnięcia narodu polskiego. Jest to także szansa uwypuklenia wkładu wszystkich Kanadyjczyków polskiego pochodzenia w rozwój kulturalny i ekonomiczny naszego kanadyjskiego domu.
Wygłoszone zostały okolicznościowe przemówienia.
Konsul Generalny Marek Ciesielczuk mówil o znaczeniu Konstytucji 3 Maja dla narodu polskiego. W końcu XVIII wieku naród cechowało zainteresowanie własnymi sprawami, chaos i niezdolność do wprowadzenia reform. Konstytucja przywróciła nam wiarę w siebie i stała się źródłem wielkiej siły, która pozwoliła przetrwać naszemu narodowi długi okres rozbiorów. Dzień 3 maja 1791 to rzadki moment, kiedy o losie i przyszłości decydowano nie walką, lecz wspólną wolą. To dzień odnowy i dowód żywotności naszego narodu. Wyciągnęliśmy wnioski i dzisiejszej Polsce nie brakuje radości, satysfakcji i dumy z sukcesów. Jest to zasługa ludzi, żyjących w Polsce i poza jej granicami. Senat RP w 2001 roku, doceniając rolę Polaków poza granicami kraju, ogłosił dzień 2 maja Dniem Polonii. Pan Konsul wyraził wielkie uznanie dla Polonii mieszkającej w Kanadzie za wszystko to, czym obdarowali Polskę, czym rozsławili jej imię, czym wzbogacili jej kulturę. Podziękował za podtrzymywanie swojej polskości, za kultywowanie tradycji i dbanie o rozpowszechnianie naszego języka ojczystego.
Poseł Gerard Kennedy spieszył sie z Vancouver, aby zdążyć na naszą uroczystość, w której uczestniczy od wielu lat. Mówił, że podniesienie flagi, to jest nie tylko zmiana koloru flagi na maszcie. Jest to pokazanie Polski, której odmówiono miejsca na mapach świata wraz z innymi narodami przez tak długi okres. Historia Polski ma wielkie znaczenie dla Kanady. Polski naród odziedziczył wspaniałe wartości po swoich przodkach, którzy wypracowali to, czym obecnie się cieszymy. Podziękował Polonii za wkład w życie i dobrobyt Kanady i wyraził radość z tego, że Polonia jest częscią Kanady.
Prezes KPK Władysław Lizoń mówił, że dziś cieszymy się wielkim świętem, ale były czasy, które nie zaliczały się do szczęśliwych i wielu z nas ich nie pamięta. Wszyscy wiemy, jak wiele nasz naród poświęcił. Prezes mówił o młodych rekrutach z Niagara-On-The-Lake, ktorzy na kanadyjskiej ziemi, spontanicznym zrywem patriotyzmu, wyrazili gotowość do walki o niepodległość dalekiej ojczyzny. Przypomniał słynną Bitwę Warszawską, zwaną “Cudem nad Wisłą” i przypomnial historyczne momenty, które przyczyniły się do naszego sukcesu.
Harcmistrzyni Krystyna Reitmeier wypowiedziała słowa prawa harcerskiego: “na służbie Bogu, ludziom i ojczyźnie”. Wyraziła radość, że mamy dwa kraje. Niesiemy tutaj nasze polskie tradycje. Czuwamy, żeby nasze polskie serca mocno biły w Kanadzie i żebyśmy wiele takich uroczystości na tej ziemi widzieli.
Na zakończenie podziękowano wszystkim za udział, a szczególnie harcerkom i harcerzom za tak liczne uczestnictwo i wyrażono przekonanie, że juz wkrótce przejmą polonijne uroczystości od weteranów.
O godzinie szesnastej ponownie spotkano się w domu SPK. Prezes Jan Cytowski znów przywitał gości i powiedział kilka słów wprowadzających. Wręczone zostały trzy złote odznaki Kongresu Polonii Kanadyjskiej w uznaniu wybitnych zasług dla dobra Polonii Kanadyjskiej. Odznaki otrzymały: Teresa Berezowska, Krystyna Reitmeier i Anna Mazurkiewicz, zasłużone w harcerstwie.
Nastąpił kulminacyjny punkt programu, koncert “Wielkie Nadzieje” dla uczczenia 218 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja, pod dyrekcją Macieja Jaśkiewicza, w wykonaniu chóru “Symfonia”.
Janina Mazur przedstawiła chór i solistów. Byli nimi: Teresa Klimuszko, zwana torontońskim słowikiem, Michał Kuleczka, Marta Herman, Amadeusz Kazubowski, fortepian, Oksana Kira, akompaniament.
Kilkudziesięcioosobowy zespół zaprezentował wspaniały patriotyczny program. Pieśni przeplatane były narracją Macieja Jaśkiewicza, wprowadzającą do następującego utworu i nawiązujacą do powstania utworu na tle historycznym.
A oto przebieg konceru i fragmenty wypowiedzi Maestro. Koncert rozpoczął się pierwszym polskim hymnem narodowym “Gaude Mater Polonia” z XIII wieku. Po nim wykonany został hymn polskiego rycerstwa “Bogurodzica”, śpiewany pod Grunwaldem w 1410 roku. Kolejnym utworem był marsz wojenny “Niechaj wesoło”, śpiewany przez rycerstwo na cześć Jana III Sobieskiego po zwycięstwie nad Turkami. Renesans był okresem największego rozkwitu kultury polskiej, Złoty Wiek przyniósł psalm “Kleszczmy rękoma”. Radość z Konstytucji 3 maja czuje się w pieśni “Witaj Majowa Jutrzenko”. Mimo iż Polska stała się łupem trzech państw, ciągle pojawia się w narodzie nuta optymizmu, dlatego kolejna zwrotka majowej jutrzenki łączy się z Mazurkiem Dąbrowskiego. Pieśnią Powstania Listopadowego stała się “Warszawianka”. Powstanie Listopadowe spowodowało Wielką Emigrację. Wyrazem nostalgii Fryderyka Chopina na emigracji był utwór “Scherzo h-moll”, odegrany przez 12-letniego Amadeusza Kozubowskiego. Chór wykonał wiązankę pieśni ułańskich i żołnierskich od Powstania Listopadowego do 1917 roku. Marta Herman zaśpiewała trzy pieśni Stanisława Moniuszki. Wkońcu po 130 latach niepodległość przyszła do Polski po pierwszej wojnie światowej. Dwie piękne pieśni w wykonaniu Choru “Symfonia byly uwieńczeniem koncertu: “Cześć polskiej ziemi” i “Cześć Ci Polsko, cześć i chwała”. Uczestnicy powstali i podziekowali Maestro i Wykonawcom gorącymi oklaskami.
Obiad z kombatantami zakończył ten, wydawałoby się, trudny maraton 3-majowy, który okazał się może nie taki trudny.
Prezes Jan Cytowski podziękował wszystkim za uczestnictwo w imieniu Kongresu Polonii Kanadyjskiej Okręgu Toronto.
Najwyższe słowa uznania należą się prezesowi Janowi Cytowskiemu, który przygotował i prowadził uroczystości. To on zainicjował zmianę trasy i przebieg wydarzenia. Dzień 3 maja był uwieńczeniem włożonego wysiłku.
Krystyna Sroczyńska (KPK OT – Komisja Informacji)
Fotografie: Rafał Bilyk i Marcin oraz Malwina Rewkowscy