Płk pilot Marceli Ostrowski wykonał ostatni lot.

Nie tak dawno, w samo południe 30 maja 2020 r., grono przyjaciół wiwatowało przed domem dostojnego Jubilata, ciesząc się wraz z Nim z okazji Jego 100 urodzin.

Krótko trwała nasza radość. Wieczorem 7 lipca 2020 roku, plk Marceli Ostrowski zakończył życie. Msza św. za spokój Jego duszy odprawiona została w kościele św. Maksymiliana Kolbe w Mississauga o godz 11.00, z udziałem rodziny, przedstawicieli placówek dyplomatycznych i organizacji polonijnych. W imieniu Okręgu Toronto Kongresu Polonii Kanadyjskiej uczestniczył prezes Bartłomiej Habrowski, który złozyl przed ołtarzem wiązankę biało czerwonych kwiatów i przekazał wyrazy najgłębszego współczucia synowi Zmarłego, panu Chrisowi Ostrovskiemu.

Odszedł na wieczną chwałę Czlowiek niezwykły, podziwiany przez wielu.

Urodzony 30 maja 1920 r. w Brazylii, płk Marceli Ostrowski wstąpił jako ochotnik do Polskich Sił Zbrojnych w Wielkiej Brytanii, gdzie dokonywał bohaterskich czynów, latając na bombowcach w Dywizjonie 301 podczas II wojny światowej. Odznaczony m.in. Orderem Wojennym Virtuti Militari, po wojnie działał społecznie w polonijnych organizacjach w Kanadzie, dając świadectwo patriotyzmu i solidarności z Polską.

Pełnię swojego zycia opisał płk Marceli Ostrowski w książce p.t. „Wyżej niż piniory”, opracowanej wspólnie z red. Anną Łabieniec. Zawarte są tam wspomnienia o kilku pokoleńiach, od praojców do prawnuków, od Polski do Kanady, a przed Kanadą była brazylijska puszcza. W puszczy były ptaki i rosły wysokie sosny, piniory, pnące się wyżej niż inne drzewa. Płk Ostrowski latał wyżej niż ptaki, wyżej niż drzewa. Wyżej niż piniory.

Pan Marceli Ostrowski opowiadał nie tylko o sobie. Mówił o innych wspaniałych żołnierzach i ich bohaterskich wyczynach prowadzących do wolności, do niepodległości. Mówił prawdziwy patriota.

Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.

KS, KPK OT